Lubię zimę za to, że świat jest biały i wydaje się być taki czysty. Lubię zimę za gorącą czekoladę i Święta. Najbardziej jednak uwielbiam ją za to, że mogę bezkarnie planować sezon wiosenny i marzyć jak wspaniale będzie pożegnać warstwy cebuli i stroić się w lekkie ubrania. Ten sezon kocham planować zdecydowanie najbardziej. I pewnie powiecie "Myśleć o wiośnie w styczniu?! Nienormalne." Tak to jest z maniakami mody...Uwierzcie są i tacy, którzy myślą o niej jeszcze wcześniej niż ja.
Dlatego dziś chciałabym żebyśmy już przez moment zatopili się w wiosennych kolorach i może łatwiej dzięki temu przyjdzie Nam znieść oczekiwanie na wiosnę.
Jak zapewne wiecie Instytut Pantone wybrał tradycyjnie kolor na rok 2016. Tym razem nawet dwa. Są to pudrowy Rose Quartz i jasnoniebieski Serenity.
Źródło: połączenie
Choć zestawione razem w jednej stylizacji dla mnie mają zbyt mało wyrazu, miłośniczki lekkich pasteli na pewno znajdą dla nich zastosowanie. Zanim więc na dobre pożegnamy starą, wysłużoną Marsalę roku 2015, zanim sklepy zewsząd zaczną atakować Nas w nowych kolekcjach ulubieńcami 2016, a my będziemy już tylko śnić o niebieskich migdałach i wacie cukrowej warto przyjrzeć się im bliżej.
Przygotowałam kilka tablic inspiracji, by zaproponować Wam z jakimi kolorami miło będzie konsumować Rose Quartz i Serenity.
Pierwszą propozycją jest połączenie pudrowego Rose Quartz z nieskazitelną bielą. Jest to lekkie, świeże i niezwykle wyrafinowane połączenie dla wielbicielek elegancji i prostoty. Dla wzmocnienia efektu można przełamać tę harmonię kontrastującym dodatkiem.
Źródła zdjęć: 1.wata , 2.stylizacja, 3. buty, 4.kamizelka, 5.spodnie, 6. torebka, 7. manicure, 8. zegarek
Kolejnym kolorem, który połączyłam w parę z różowym jest szary. Zestawienie nieco cięższe w wyrazie, odrobinę bardziej utwierdza Nas przy ziemi. Wciąż jednak przynosi naszym oczom ulgę po męczącej, zimowej czerni.
Źródła: 1.stylizacja, 2. golf, 3. spódnica, 4. torebka, 5.buty, 6.manicure, 7.ciasteczka, 8.kwiat
Jako ostatnią parę dla tego słodziaka dobrałam kolor, który nada mu charakteru. Jest to energetyzująca i soczysta limonka. Na samą myśl o niej czuję, że ciepłe dni nadciągają wielkimi krokami. Tylko popatrzcie. W sekrecie zdradzę Wam, że to połączenie zasmakowało mi najbardziej!
Źródła: 1. sukienka, 2. buty, 3. naszyjnik, 4. okulary, 5.biżuteria, 6. pianki , 7. koktail, 8.pióra
Pora na zestawy z delikatnym Serenity . Jako pierwszy otuli go znajomy już biały. Idealne połączenie dla kruchych blondynek jak i dla kontrastowych zim. Choć ten mariaż powiewa chłodem gwarantuję, że spisze się idealnie na tle budzącej się do życia, zielonej przyrody.
Serenity idealnie czuje się też doprawiony ostrą, pomarańczową czerwienią. Dodaje mu to ciepła i charakteru. To połączenie stanowi idealną propozycję dla zdecydowanych kobiet, które nie boją się kontrastów i czują w sobie ognisty temperament.
Źródła: 1. sukienka, 2. płaszcz, 3.stylizacja, 4. buty, 5. szminka, 6. ciasteczka, 7.telefon
Moim zdaniem z powodzeniem możemy też połączyć niebieskie migdały ze smakiem ( i kolorem ) pistacji. Jest to para już nie tak kontrowersyjna jak poprzednia, jednak idealnie się uzupełnia. Propozycja ta może idealnie sprawdzić się w biurze, ale też w zestawieniach dużo bardziej niezobowiązujących.
Poza dwoma gwiazdorskimi kolorami Pantone wybrało jeszcze kilka kolorów towarzyszących, które też warto rozważyć kompletując garderobę na nadchodzący sezon.
Źródło: kolory
Moim zdecydowanym faworytem w tym sezonie, jak i zresztą w innych, jest Snorkel Blue. Jego energetyczne połączenie z żywą limonką, zdecydowaną szarością i elektryzującym pomarańczem jest zdecydowanie moim numerem 1.
Źródła: 1. sukienka, 2. stylizacja, 3. stylizacja 2,4. szal, 5. mandarynki, 6. kamienie
I chociaż Rose Quartz i Serenity przewiduję raczej tylko w dodatkach, tak głębi niebieskiego znów dam się pochłonąć w całości.
Mam nadzieję, że osłodziłam Wam wizję nadchodzącego sezonu i z takimi smaczkami przyjemniej będzie Wam się na niego czekać, a pobudzona wyobraźnia uruchomi w Was chęć do eksperymentowania i pokolorowania sobie rzeczywistości chociaż odrobinę.
A jaki kolor będzie miał Wasz 2016?
Właśnie z tym kolorem snorkel blue mi się kojarzysz, jeszcze do tego różowe usta i cała Aga :) pozdrawiam i życzę powodzenia w blogosferze ;)
OdpowiedzUsuńKasia to cieszę się, że utarły się jakieś moje znaki rozpoznawcze :) Dziękuję bardzo! i zapraszam do zaglądania :)
Usuń