poniedziałek, 11 stycznia 2016

CZEŚĆ! PIERWSZE KOTY ZA PŁOTY.


Nic nadzwyczajnego. Codzienna ja, parę ciuchów, kilka par butów, odrobina pasji, łyżka zaangażowania, szklanka radości wymieszana z własnym podejściem do stylu i ze szczyptą trendów . Czy taki przepis może się nie udać? A nawet jeśli to modowy zakalec przecież też smakuje pysznie !


A co o mnie? Lubię modę ale tę moją, a nie tę " high".Kocham się w dizajnerskich rzeczach, ale tych skrojonych na miarę mojej kieszeni. Uwielbiam gdy świat obok mnie, oprócz cudownych ludzi, składa się ze zwyczajnie pięknych rzeczy. I tego właśnie będziecie mogli tutaj zasmakować. 

Poza blogiem zjadam zęby na branży odzieżowej, pracując na co dzień w jednym ze sklepów. Prywatnie jestem też przemądrzałą siostrą, upartą córką, niestrudzoną narzeczoną. Jestem też miłośnikiem słodkości, wielbicielem starych piosenek i koneserem wszystkiego co retro. 

Miło mi Was przywitać i tutaj gościć. Jeżeli z tego ogromu Internetu coś Was tutaj przekieruje i zostaniecie chociaż na chwilę, dajcie się koniecznie poznać i zostawcie parę słów od siebie.

Aga


2 komentarze:

  1. hej,wiele blogów obserwuję i muszę przyznać,że Ten to bardzo miła odmiana :) zaproszenie do Twojego świata mody z radoscią przyjęte :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iza bardzo dziękuję :) I obiecuję trzymać jak najwyższy poziom :)Dzięki, że jesteś tu ze mną :)

    OdpowiedzUsuń