Pokarało mnie!
Zostałam na moment pozbawiona zdolności racjonalnego myślenia, analizy.
Po prostu przepadłam.
Zwykle obok trendów przechodziłam dość obojętnie, podszczypując z nich sobie jedynie jakiś smaczek. Tylko odrobinę. A teraz nie...
Wzięłam i kupiłam bomberkę! Nie dość, że nie do końca fason dla mnie, to jeszcze błękitna, a najgorzej, że ta co chodzą ich już po ulicach miliony... Zgłupiałam. Co poradzisz? Taka chwila słabości. Im bardziej na nią patrzę, im dłużej ją noszę, tym bardziej się lubimy. Ona taka wyświechtana, popularna i ja, która tak uwielbia oryginalność. Bach! Banał. Przedstawiam Wam duet niedoskonały, daleki od zgody, ale jakże wiosenny i świeży! Ja tworzę parę z bomberką, ona z pasiastą spódnicą. A do tego Adidasy na koturnie! Sami oceńcie jak podoba Wam się ta wybuchowa mieszanka. Ja czuję się w niej doskonale! A Pani Bomberce bardzo służy przełamywanie barier z dopasowaną spódnicą. Choć wszystko w sportowym luzie.
Ściskam,
A.
Bomberka - Stradivarius, spódnica - Pull and Bear, t-shirt - Pull and Bear,
okulary - Reserved, buty - Adidas Superstar Up, bransoletki - Reserved
Więcej moich zdjęć znajdziecie na Instagramie. Zapraszam też do polubienia mojego fanpage'a na Facebooku żeby być na bieżąco.
Kurtka jak przystało na nazwę bombowa i stylizacje piękne:)
OdpowiedzUsuńDzięki Aga ( moja imienniczko ;)) za dobre słowo. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja, z jednej strony bardzo wygodna, a z drugiej jednak jest w niej nuta takiej elegancji :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie smaczki są dla mnie najciekawsze :) Cieszę się, że i Tobie się spodobała :) pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna stylizacja, taka świeża i dziewczęca :) Bomberka wymiata! :D Pozdrawiam, Gosia :*
OdpowiedzUsuńwww.GosiakSimplySoul.blogspot.com
Dzięki Gosia :) cieszę się, że i Tobie się spodobała :)
OdpowiedzUsuń